Kolejne dni mijają dość spokojnie. Nic się szczególnie nie zmieniło, poza tym, że Laura przyjeżdża teraz do pracy z Kyle'em, a wszyscy przyzwyczajają się do obecności Crasha. Kociak jest strasznie rozpieszczany, i to nie tylko przeze mnie i Torina. Laura go uwielbia, a ja więcej niż raz przyłapałam klientów na tym, jak podkradają mu kąski jedzenia albo biorą go na kolana, żeby się poprzytulać. Mar
















