Serce Olivii waliło jak oszalałe, gdy wpatrywała się w pudełeczko z pierścionkiem z brylantem. Cofnęła ręce ze stołu, zaciskając je na kolanach.
"Nie... nie w ten sposób..."
Damien zauważył jej reakcję na pierścionek. Poczuł, że być może się boi, a co gorsza, nie chce mieć z nim nic wspólnego.
"Nie w ten sposób... Nie chcę związku z litości... Ja nie..."
Ponownie chwyciła za kieliszek i wypiła win
















