Asher spojrzał na zegar ścienny i od razu się uśmiechnął. Za niecałe dwie godziny miał być na randce z Lily.
Przeniósł wszystkie dzisiejsze obowiązki na poranek, żeby zwolnić sobie wieczór, mimo problemów, jakie to spowodowało i faktu, że siedział całą noc, naprawiając bałagan, który narobiła Charlotte. Przez to prawie w ogóle nie spał.
Wyobrażenie reakcji Lily na jego ciężką pracę jednak go nap
















