– Zamierzasz jej po prostu nie powiedzieć? – zapytał Christopher, gdy wchodzili z Asherem na lotnisko, aby odebrać Angelicę. Asher pokręcił głową.
– I tak mi nie uwierzy, nie po ostatnim razie.
– No i co z tego? – Christopher zatrzymał się, a Asher razem z nim. – Po prostu pozwolisz, żeby do tego doszło?
Wczoraj słyszał całą ich rozmowę, każdy jej fragment, ale udawał głupka, gdy Charlotte się odw
















