Spotkanie z jej rodzicami skończyło się lepiej, niż się spodziewała i nie potrzebowała wróżbity, by wiedzieć, że to dzięki obecności Ashera. Charlotte również wyglądała lepiej, niż przypuszczała i była za to niezmiernie wdzięczna Bogu.
"Dziękuję, że byłeś ze mną." powiedziała Lily, gdy oboje wychodzili ze szpitala. Asher odpowiedział jej uśmiechem i oboje w milczeniu przeszli na parking, zatrzymuj
















