Reszta kolacji minęła spokojnie, po tym jak udało im się uspokoić podekscytowanego i zdezorientowanego Christophera, opowiadając mu tę historię trzy razy. Lily była po cichu wdzięczna, że trzeba było ją powtarzać tyle razy, bo sama też musiała ją usłyszeć.
Gdy tylko wszyscy skończyli napełniać żołądki, stała się centrum uwagi. Każdy miał do niej pytanie, i nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie za
















