Ciche szepty obok niej sprawiły, że Lily się przebudziła. Mieszkała sama, więc początkowo myślała, że to jej się wydaje, ale kiedy po raz drugi próbowała zasnąć, dotarło do niej, że obok niej ktoś się kłóci szeptem i natychmiast otworzyła oczy.
Pomieszczenie, które zobaczyła po otwarciu oczu, w niczym nie przypominało jej pokoju, a jej serce zabiło mocniej. Ściany były białe, w przeciwieństwie do
















