Theo był stanowczy w swoich zamiarach. "Panie Hill, czy pan nie widzi? Panna Isabella jest zdeterminowana, by zdobyć *Miasto Cykli*. Nieważne, jakie warunki zaproponuję, ona je chętnie zaakceptuje."
Zamilkł na chwilę, a w jego czarujących oczach błysnęło przebłysk kalkulacji. "Może i nie ma pieniędzy, ale jak tylko umowa zostanie zawarta, jej dług naturalnie przejdzie na pana. W końcu jesteście pa
















