Twarze Nathana i Victorii błysnęły paniką. Victoria szybko wyjaśniła: "Nie zrozum mnie źle. Nic między mną a Nathanem się nie wydarzyło. Po prostu rozmawialiśmy."
"O tej porze, sami w pokoju, i tylko rozmawiacie?"
Isabella nacisnęła spust migawki w telefonie.
Zarówno Victoria, jak i Nathan widzieli na twarzy Isabelli jedynie pogardę, a nie zazdrość czy gniew, których się spodziewali. Oboje byli os
















