Perspektywa Ariany:
„Wiem, że do tego dopuściłaś! Wiem, że to przez ciebie Serena została wysłana na wyspę Massimo! Nie mogłam dotrzeć tu szybciej, żeby przekonać twojego ojca, żeby wysłał ciebie! Jakie okropności ją czekają! Moje biedne dziecko” – krzyczała moja macocha, ściskając zbyt mocno dłoń Tomasa, a dziecko skrzywiło się z bólu. Uśmiechnęłam się do mojego nieszczęsnego braciszka.
„Mamo” –
















