PUNKT WIDZENIA CAMILLI
Pierwsze, co poczułam, gdy się ocknęłam, to zapach antyseptyków i środków czystości. Zmarszczyłam nos, próbując się go pozbyć, ale z jakiegoś powodu nie znikał – wręcz miałam wrażenie, że się nasila.
Potem zauważyłam jasność w pokoju. Miałam zamknięte oczy, ale czułam intensywność światła i szczerze mówiąc, nie chciałam ich otwierać, więc tak zostałam. Leżałam z zamkniętymi
















