Natychmiast opuścił budynek z Liamem, kierując się do mieszkania Cory. Fiona zadzwoniła dzień wcześniej, prosząc ich o spotkanie.
Zander dotarł na miejsce z dobrymi wieściami, którymi od razu się podzielił. Zaczął od opowieści o Khalu i o tym, jak sobie pomagali w przeszłości, zanim przeszedł do sedna sprawy.
– Myślę, że możemy mieć trop, gdzie są dzieci – powiedział Zander, siadając na kanapie.
















