– To mi przypomina pokój mój i Zandera, kiedy byliśmy mali – powiedział Alex, opierając się o framugę drzwi, żeby Cora wciąż mogła go słyszeć, a potem wszedł do środka. – Też mieliśmy razem pokój i był pomalowany na dwa kolory, tak jak tutaj, na niebieski i zielony. Mama pomalowała pokój tak, żeby pasował do koloru naszych oczu, i to było idealne. Tak bardzo za nią tęsknię za każdym razem.
– Ja t
















