Alex zatrzymał się przed hotelem Goldspring. Wychodząc z pojazdu, rozejrzał się ostrożnie dookoła.
Samochodu Zandera nie było.
Czyżby go okłamano?
Nieważne. Westchnął, wchodząc do recepcji hotelu.
– W czym możemy panu pomóc? – zapytała jedna z recepcjonistek z profesjonalnym uśmiechem.
– Potrzebuję pokoi. Jakieś wolne pokoje?
– Jest niedziela, więc mamy prawie pełne obłożenie, ale mamy dostępny ap
















