– Więc jeśli mogę zapytać, Alex, gdzie do licha mnie niósłeś? – zapytała Cora, ocierając łzy i mówiąc spokojniej. Skończyli krzyczeć na siebie i nie była już wściekła.
– Plan był taki, żeby wrzucić cię do wanny i moczyć godzinami, a potem wyjąć i spłukać. Następnie Zander miał cię karmić, aż pękniesz, a potem uśpić, nawet jeśli trzeba by cię było uspokoić – powiedział Alex ze szczerością. Naprawd
















