"Nic nie wiemy, okej? Nic nie wiemy. Na miłość boską, wszyscy tutaj martwią się tak samo jak wy oboje, a ja to już w ogóle, czuję, że za chwilę umrę ze strachu, ale muszę być silny dla Cory. Nana już dała jasno do zrozumienia, że to jedyne wyjście. Ona, spośród nas wszystkich, wie najwięcej o takich rzeczach, ma największe doświadczenie i jest najbardziej oddana sprawie."
Powiedział Alex, odwracaj
















