Odcinek 14
Perspektywa Lisy
O mój Boże, w tej książce coś jest napisane. To jednak nie była pusta książka. Byłam tak szczęśliwa, że skakałam po pokoju. Wreszcie będę mogła opuścić tę rezydencję. Położyłam się na rogu łóżka, tam gdzie jest najwięcej światła, przykryłam się kołdrą i zaczęłam czytać.
Ta książka opowiada o Ojcu i Vito oraz o tym, kiedy się urodził. To była naprawdę miła książka, dopók
















