Odcinek 18
Perspektywa Lisy
Zamarłam w szoku, gdy Vito mnie objął.
"Czy to jest Vito, czy jakiś zmiennokształtny? Muszę naprawdę nie żyć, a moje życzenia się spełniają".
"Proszę, nie płacz, czuję ból w klatce piersiowej, kiedy płaczesz" – powiedział znowu, tym razem obejmując mnie mocniej niż wcześniej.
Odsunęłam się od niego i dotknęłam jego twarzy.
"Czy ty naprawdę jesteś Vito?" – zapytałam niep
















