Rozdział 75
Elena wyszła z baru, zostawiając Vito, Lisę i Tony’ego, by sami wymyślili, co dalej. Mieli mnóstwo pytań i bardzo mało odpowiedzi.
– Nie ufam jej – powiedział Tony, jak tylko Elena zniknęła z zasięgu słuchu. – Wydaje się zbyt sprytna, zbyt wygładzona. I nie podoba mi się, jak patrzyła na Vito.
Vito posłał Tony’emu ostrzegawcze spojrzenie. – Wystarczy – powiedział. – Nie mamy teraz żadn
















