Rozdział 90
Vito chodził nerwowo po salonie, próbując wymyślić plan, jak ochronić rodzinę przed zemstą Tony'ego. Wiedział, że nie może spuścić gardy, ale nie mógł też wiecznie siedzieć zamknięty w domu.
– Musimy się ukryć – powiedziała Lisa, przerywając ciszę. – Nie możemy tu zostać. Tony nas znajdzie.
Vito skinął głową. Wiedział, że Lisa ma rację. Muszą wyjechać, ale gdzie? Nie mogli po prostu zn
















