Odcinek 15
Perspektywa Lisy
"Puść go" – krzyknęłam ponownie. On tylko wpatrywał się we mnie, uśmiechając się, jakbym nie mierzyła mu pistoletem prosto w serce.
"To mnie chcesz, prawda? Puść go, albo sobie w łeb strzelę" – krzyknęłam znowu, tym razem głośniej, żeby wiedział, że nie żartuję. Dawno zauważyłam, że nie obchodzi ich Eric i zastrzeliliby go, gdybym tylko straciła czujność i byliby w stan
















