Odcinek 23
Perspektywa Lisy
"Ojcze, co tu robisz?" zapytałam, podchodząc do niego z szeroko otwartymi ramionami, oczekując uścisku.
Zanim zdążyłam do niego dotrzeć, szybko wstał i mnie wyminął, kierując się do drzwi.
"Do zobaczenia, Aniele" powiedział, wychodząc z kuchni.
Odwróciłam się do Vita, który stał tam, wyglądając na niemowę, i zapytałam:
"Co to, do cholery, było?"
"Co, do cholery, było co
















