Rozdział 58
Vito wziął głęboki oddech, starając się zachować spokój. Wiedział, że jego były szef zawsze zazdrościł mu sukcesu i miał skłonność do konfrontacji.
– Nie założyłem własnej firmy – powiedział Vito spokojnie. – Pracuję dla nowej firmy, która specjalizuje się w luksusowych podróżach przygodowych.
Na drugim końcu linii nastąpiła długa przerwa, zanim jego były szef odezwał się ponownie.
– T
















