~Tamia~
Można by pomyśleć, że komuś w mojej sytuacji trudno byłoby zasnąć w nocy, zwłaszcza po osobistym spotkaniu z samym Mrocznym Alfą.
Po drżeniu i kołataniu serca na podłodze, Kaira i ja zebrałyśmy się w sobie i położyłyśmy się do łóżka. Zasnęłam od razu.
Obudziłam się wypoczęta. Łóżko było wygodne i zastanawiałam się, dlaczego Mroczny Alfa przyszedł mnie zobaczyć. Wątpię, czy w najbliższym cz
















