Poczułam, jak jego pazury wbijają się w moją skórę, trwale naznaczając mnie swoim zapachem, i poddałam się temu.
"Moja," warknął Knight, a ja mogłam tylko jęknąć.
Obraz mi się rozmazywał, a w głowie miałam pustkę. Czułam i myślałam tylko o przyjemności, którą mi dawał. Wprowadzał się we mnie miarowo, mocno. Był maszyną do kochania i uwielbiałam to, że był mój.
Doszłam ponownie, roztrzaskując się n
















