Był niemal taki, jak go zapamiętała, choć rysy jego twarzy stały się ostrzejsze i stracił młodzieńczy blask, który miał w czasach uniwersyteckich. Sposób, w jaki się poruszał, również był o wiele dojrzalszy i pewniejszy.
Jednak najbardziej zmienił się wyraz jego twarzy. Zniknęło ciepło, które codziennie widziała na jego obliczu. Pozostało jedynie surowe i twarde spojrzenie.
Obecnie przysłuchiwał s
















