Vivian osłupiała.
Skonsumować nasze małżeństwo tej nocy?
Zanim zdążyła otrząsnąć się z szoku, pan Norton warknął: "Panie Zane!"
Drzwi gabinetu otworzyły się i pospiesznie wszedł starszy kamerdyner.
"Panie Zane, proszę natychmiast zaprowadzić pannę William i Finnicka do sypialni." Pan Norton nie mógł powstrzymać śmiechu. "Specjalnie dla was przygotowałem tę sypialnię!"
Co? Jest nawet specjalnie prz
















