John spojrzał na Joela, a potem przeniósł wzrok z powrotem na Giselle.
– Tylko mi powiedz, Gigi, czy Jake ci dokucza. Choć stary jestem, to jeszcze go mogę nauczyć rozumu, jeśli cię skrzywdzi.
Joel po raz trzeci tego dnia przewrócił oczami. <Ta Giselle to chyba bardziej wnuczka dziadka, choćby i nie po krwi.>
Giselle, zdecydowana na rozwód z Jake'iem, nie miała oporów, by dla świętego spokoju skła
















