Rowan i Benjamin spojrzeli na Giselle w tym samym czasie.
„Zjedzmy kolację”. Giselle zaprosiła ich na wspólną kolację. Nie zdawała sobie sprawy, że oboje chcieli się do niej zbliżyć.
Giselle była bardzo zadowolona, że to był dla niej szczęśliwy dzień. „Poczekajcie tu, chłopaki. Muszę odebrać nagrodę”.
Rowan i Benjamin byli zupełnie cicho, gdy Giselle wyszła.
Atmosfera stała się okropnie niezręczna
















