Janet szyderczo prychnęła: – Cindy, dobrze, że przestałaś się z nimi zadawać. Takie przyjaciółki tylko ci zaszkodzą.
– Dokładnie, musi pożyczać pieniądze od znajomych na ubrania – dodała.
Katerina, zazwyczaj niezwykle cierpliwa, nie wytrzymała drwin.
– Na pewno mogę sobie na to pozwolić. To tylko limitowana edycja, podstawowy model.
Wyjęła kartę, którą dał jej Shaun, i podała ją sprzedawczyni.
















