Następnego ranka Georgia otworzyła oczy i zobaczyła Maxa wpatrującego się w jej twarz. Był zaledwie kilka centymetrów od jej nosa.
Podskoczyła i zapytała: – Co robisz?
Max zaśmiał się, ale przepraszał: – Po prostu patrzyłem na siniaki na twoim policzku. Wydaje mi się, że zmieniły dziś kolor.
– O nie – wyszeptała Georgia i zsunęła się z łóżka.
Podeszła do lustra Maxa i jęknęła na swój widok.
– Tera

![Miłość od pierwszego smaku [Ulubienica ojczyma]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F07%2F15%2F2adc15f6ab89481e9bd91ca90a57e696.jpg&w=384&q=75)







![Miłość od pierwszego smaku [Ulubienica ojczyma]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F07%2F15%2F2adc15f6ab89481e9bd91ca90a57e696.jpg&w=128&q=75)






