Cóż, szkoda, że młoda para nie była sobie bliska. Zachary i Serenity dzielili tylko wspólne lokum, prowadząc jednocześnie osobne życia. Nawet jeśli Zachary był na nią wściekły jak osa, Serenity zupełnie się tym nie przejmowała, o ile tylko jej nie wyrzuci z domu.
Serenity umyła naczynia, posprzątała kuchnię i umyła podłogi w całym domu. W końcu usiadła na swoim nowym nabytku – huśtawce na balkoni
















