Przechylając głowę, Serenity wpatrywała się w Zachariego, który odwzajemniał jej spojrzenie. Para spoglądała sobie w oczy.
Po długiej chwili Zachary szturchnął ją w czoło. – Nie patrz na mnie tak. Czy wątpisz w szczerość moich słów? Serenity, będziemy bronić twojej siostry, o ile będzie miała rację.
Rodzina Yorków ceniła wysoko wartości rodzinne. Mężowie i żony darzyli się wzajemną miłością. Do
















