Rozdział z perspektywy Loli
Minęło zaledwie kilka sekund, zanim zdałam sobie sprawę, że moja babcia znów miała rację. Nie byłam pewna, dlaczego za każdym razem to mnie zaskakiwało – rzadko kiedy się myliła.
Kontrolowanie własnych emocji i wspomnień nie było tak proste, jak to udawałam. Kilka słów wystarczyło, by starannie zebrane wspomnienia rozwiały się na wietrze.
Tristan uśmiechnął się trium
















