"Skończyliśmy z pogaduszkami?" zakpiła Marina, w jej głosie słychać było pogardę. "Powinnaś była odejść, kiedy cię ostrzegałam, Emma! Dałam ci każdą szansę, żebyś się wycofała, zeszła mi z drogi. Ale wybrałaś, żeby mi się sprzeciwić. I zadręłaś z niewłaściwą osobą. Ja nie obchodzę się łagodnie z tymi, którzy mi się sprzeciwiają."
Emma podniosła ręce, starając się utrzymać spokojny głos, pomimo wa
















