Ktoś w pobliżu zaklął pod nosem, krzycząc na faceta, żeby się pospieszył.
Yunice rozejrzała się i doszła do wniosku, że to prawdopodobnie jakiś ekskluzywny lokal hazardowy.
Szli aż na tył. Jordan odsunął zasłonę i wszedł pierwszy. Kiedy Yunice miała za nim pójść, ktoś nagle wypadł jej pod nogi.
Mężczyzna zwijał się na podłodze, krzycząc z bólu, trzymając się za kciuk – którego nie było, i tryskała
















