Dlaczego Yunice była dla niego taka bezlitosna? Nawet nie chciała dać mu lekarstwa.
"Paul!" Elsie podbiegła, trzymając świeżą porcję gipsu, dumnie ogłaszając: "Przygotowałam dla ciebie nową partię lekarstwa. Gwarantuję, że przyniesie ulgę w bólu od razu po nałożeniu!"
Oczywiście, Elsie nie umiała robić prawdziwego gipsu. Po prostu spryskała zwykły plaster miejscowym środkiem znieczulającym.
"Zabie
















