Jerzego pytanie sprawiło, że Chester poczuł się nieswojo. „Eee… jestem… jestem juniorem Corinny”.
Jerzy spojrzał na niego z góry i powiedział: „Myślisz, że czułbym się swobodnie, wiedząc, że zostawiam Corinnę z juniorem, który ma do niej uczucia?”
Twarz Chestera poczerwieniała. Zmarszczył brwi. Jako młody dorosły, gniewał się, gdy ktoś podważał jego charakter. „Przyznaję, że lubię Corinnę, ale n
















