Oczy Corinne rozszerzyły się, a na jej twarzy malowało się zdumienie, gdy uświadomiła sobie, że Jeremy wykonuje pompki na jednej ręce. Przytrzymał jej usta jedną ręką, po tym jak przyciągnął koc nad ich ciałami, odsłaniając jedynie głowy.
Wpatrywali się w siebie z pustym wzrokiem, a jego twarz zdawała się unosić i opadać w odległości kilku centymetrów od jej twarzy. Każdy, kto ich zobaczyłby, uznałby, że znajdują się w samym środku namiętnego aktu.
Corinne poczuła się nieco nieswojo i odepchnęła jego rękę, mając dość jego sugestywnych działań. „Pan… pan…”
Kiedy Jeremy opuszczał się podczas kolejnej serii pompek, nachylił się do jej ucha i szepnął ostrzeżenie: „Czy nie mówiłaś, że zamierzasz wykonać swoje zadanie należycie? Musisz mi w tym pomóc, więc przestań się ruszać!”
Corinne bez słowa wpatrywała się w niego przez chwilę, zanim dostrzegła ruchy przy drzwiach pokoju.
Pamela lekko uchwyciła drzwi i obserwowała potajemnie.
„Już rozumiem!” Gdy tylko Corinne zrozumiała, o co chodzi, szepnęła: „Mam też jęczeć?”
Jeremy lekko zamarł i wkrótce zmrużył swoje przystojne oczy. „Wiesz, jak?”
Na twarzy Corinne malowała się pewność siebie, podczas gdy na twarzy Jeremy’ego – figlarne drwiny.
„Próbuj.”
Corinne wzięła głęboki wdech i rozpoczęła swój występ. „Tak, kochanie. Mmh! Dalej! Dalej! Tak, tak, tak, tak, tak! Zrób to, zrób to! MMMHHH! Och tak, f—”
Figlarność w oczach Jeremy’ego zniknęła w jednej chwili, a jego czoło drgnęło gwałtownie, gdy zakrył jej usta.
Corinne zmarszczyła brwi. „Mgghh…” Byłoby znacznie bardziej wiarygodne, gdyby jej głos był przytłumiony, jakby powstrzymywała się od wydawania jakichkolwiek dźwięków.
Mała szczelina przy drzwiach zaczęła się jeszcze bardziej zwężać, aż w końcu zamknęły się na klucz.
Pamela uśmiechnęła się z zadowoleniem, odwróciła się i wyszła.
Corinne ponownie odepchnęła rękę mężczyzny i powiedziała gniewnie: „Twoja babcia już poszła, panie! Możesz wstać!”
Jeremy podniósł koc, wstał z gracją i chwycił koszulę, którą zdjął, aby ją ponownie założyć.
Corinne usiadła, oparła się o zagłówek łóżka i zauważyła z irytacją: „Musisz być bardzo zdyscyplinowany, żeby w tym wieku utrzymać te kaloryfery!”
„W tym wieku?” Plecy Jeremy’ego zesztywniały. „Jakim wiekiem ona mnie uważa?”
„Będę pod wrażeniem, że interesujesz się moim ciałem, jeśli będziesz na mnie tak patrzył.”
Corinne otarła ślinę z ust. „Interesują mnie tylko twoje mięśnie brzucha. Reszta cię nie jest w moim typie!”
„Naprawdę?” Jeremy podszedł do łóżka i wyciągnął rękę, aby chwycić Corinne za podbródek. „A jaki jest twój typ?”
Mała twarz Corinne uniosła się do góry, gdy powiedziała: „Typ grzecznego chłopca, który nazywa mnie Mamo.”
„Tak nazywasz mężczyznę?” Jeremy parsknął śmiechem z pogardą.
Corinne prychnęła. „A jaki jest twój typ, panie?”
Jeremy milczał, co skłoniło Corinne do uniesienia brwi i zapytania: „Zgaduję: lubisz super seksowne, prawda?”
Jeremy spojrzał na nią i lekko nachylił się: „Dopóki nie są to małe dziewczynki, takie jak ty, które zachowują się jak cheerleaderki w łóżku.”
Puścił jej podbródek, gdy skończył zdanie i udał się do łazienki.
Corinne uśmiechnęła się z zadowoleniem, zdając sobie sprawę, że Jeremy spędzi z nią tę noc, ponieważ Pamela była tego dnia w domu. Mimo że wiedziała, że nie jest nim zainteresowana, czuła się niezręcznie spędzając noc z nim w tym samym pokoju.
Kiedy Jeremy wyszedł z łazienki, Corinne już zasnęła, opierając się o zagłówek łóżka. Ekran jej telefonu komórkowego był nadal włączony, a ona była w połowie gry mobilnej.
„Ona jest zbyt pewna siebie, chcąc faceta, który nazywa ją „mamo”, kiedy sama jest jeszcze dzieckiem w sercu”. Przystojne oczy Jeremy’ego zmrużyły się, gdy wziął jej telefon komórkowy, nacisnął przycisk blokady ekranu i rzucił go na bok łóżka.
Początkowo nie chciał się nią zbytnio przejmować, ale skoro tego dnia przypadkowo ją zranił, zdecydował, że nie zaszkodzi owinąć ją kocem.
Po tym Jeremy odwrócił się i poszedł w stronę sofy.
…
Jeremy’ego już nie było w pokoju, gdy Corinne obudziła się następnego dnia. Bezrobocie oznaczało, że nie musiała wstawać wcześnie do pracy, więc leniwie opierała się o zagłówek łóżka, przeglądając telefon.
Nagle Aaron Rhode, jeden z jej kontaktów, wysłał jej pilną wiadomość za pośrednictwem aplikacji do przesyłania wiadomości. [Hej, szefowo! Właśnie zdobyłem informacje o autentycznym obrazie Nellie Nymphaea! Lokalizacja: Dom Aukcyjny Peakrise. Musisz tu szybko przyjechać!]
Oczy Corinne pociemniały i natychmiast wstała z łóżka, aby się odświeżyć. Schodząc na dół i przygotowując się do wyjścia, Corinne natknęła się na Pamelę, która właśnie wyszła z kuchni.
Pozdrowiła starszą kobietę grzecznie: „Dzień dobry, pani.”
Pamela zmarszczyła brwi niezadowolona. „Nie „pani” mnie. Nazywaj mnie babcią.”
Postawa starej kobiety wydawała się gwałtownie zmienić w porównaniu z poprzednim dniem.
Corinne zrobiła, jak jej kazano i poprawiła się: „Babciu.”
„Widzisz? Czy to nie sprawia, że czujemy się o wiele bliżej siebie?” Pamela w końcu się uśmiechnęła i zaprowadziła ją do stołu. „Chodź i spróbuj śniadania, które dla ciebie zrobiłam!”
Służące Holdenów były w szoku, słysząc to. Nigdy nie przypuszczały, że starsza pani ugotuje coś dla nowej żony Jeremy’ego. To był precedensowy widok!
Corinne spieszyła się, aby wyjść, ale mimo to usiadła i zaczęła jeść. Odmowa gestu Pameli byłaby nieostrożna. „Dziękuję, babciu. Jest pyszne.”
Pamela była szczęśliwa, że jej smakowało. „Zjedz jeszcze trochę!”
Nikt nie wiedział, że do jedzenia dodano nieprzyzwoitą ilość suplementów dla ciężarnych, ponieważ Pamela już cieszyła się na myśl o prawnuku.
W tym momencie Francine zeszła na dół i ziewając powiedziała: „Dzień dobry, babciu!”
Wyraz twarzy Pameli nagle stał się poważny. „Idealny moment, Francine. Chciałabym, żebyś przyszła i przeprosiła swoją szwagierkę!”
Francine była zaskoczona i ze zdumieniem spojrzała na starą kobietę. „Co? Chcesz… żebym… ją przeprosiła? Ona mnie zastraszała!”
Stara kobieta odpowiedziała z ponurą miną: „Służące nie odpowiadają tylko tobie, Francine. Starsze, zwłaszcza, są bardziej spostrzegawcze! Właśnie dowiedziałam się, że zaczęłaś od tego, że ochlapałaś Corinne brudną wodą. Dlatego ona się odwdzięczyła, wkładając ci głowę do toalety.”
Corinne jadła śniadanie w milczeniu i podniosła wzrok, widząc winną Francine.
Pamela już poprowadziła Francine do Corinne. „Przepraszaj natychmiast! Nie spraw, żebym się jeszcze bardziej na ciebie zawiodła!”
Francine nie mogła pogodzić się z tym, co się dzieje, ale też nie śmiała nieposłuchać babci. „Przepraszam…”
„Nie martw się o to.” Corinne lekko się uśmiechnęła, odłożyła sztućce, a potem wstała i powiedziała: „Muszę gdzieś być, babciu, więc przepraszam.”
Pamela skinęła głową. „Uważaj na siebie.”
Po wyjściu Corinne, Francine płakała z rozpaczy, szlochając: „Babciu! Dlaczego stanęłaś po stronie Corinne, a nie mojej?”
Pamela odpowiedziała surowo: „Stanę po stronie tego, kto mnie dobrze traktuje. Ona też jest twoją szwagierką, więc musisz okazywać jej więcej szacunku!”
Francine zaprotestowała: „Ale Jeremy jej nie lubi. Lubi córkę Riv—”
Twarz Pameli pociemniała. „Zamknij się! Nigdy więcej nie wspominaj o tej rodzinie ani o ich córce!”
Francine rzadko widziała swoją babcię tak złą, więc nie miała innego wyboru, jak tylko ponuro zamknąć usta.
…
Dom Aukcyjny Peakrise.
Aaron, prezes Newmoon Group, szedł z Corinne i informował ją o sytuacji.
„Szefowo, to oryginalny obraz Nellie Nymphaea „Gęsi późną jesienią”! Został wystawiony na aukcji przez zagranicznego biznesmena, a cena wywoławcza to siedemset pięćdziesiąt tysięcy!”
Nellie Nymphaea to pseudonim biologicznej matki Corinne. Przez lata wszyscy mówili jej, że jej matka nie żyje, ale nigdy nie znalazła aktu zgonu matki. Ponieważ nie było innych dostępnych wskazówek, jedynym sposobem na zlokalizowanie miejsca pobytu jej matki było rozpoczęcie poszukiwań dzieł jej matki, rozproszonych po całym świecie…
Corinne zapytała: „Ile pieniędzy mamy na koncie, Aaron?”
Aaron odpowiedział: „Mamy około 7,5 miliona. Reszta została zainwestowana w kilka projektów.”
„To wystarczy.”
Corinne miała właśnie wejść do domu aukcyjnego, gdy zobaczyła samochód Jeremy’ego jadący w jej stronę. „Dlaczego ten stary człowiek też tu jest?”
















