Oczy Rachel natychmiast wyraziły zakłopotanie, ale odparła stanowczo: "Pani Spencer, proszę uważać na słowa. Jeśli rodzina Howardów to usłyszy, czy poradzi sobie pani z kłopotami, jakie to może sprowadzić na rodzinę Spencerów?"
Na myśl o pozycji rodziny Howardów w Seabourke wyraz twarzy Rebeki się zmienił. "Tylko zgadywałam. Panno Yanes, proszę się nie gniewać."
"To tylko przyjacielskie przypomn
















