Whitney zawahała się, jej kroki zwolniły, gdy zauważyła, że Noel zmierza w stronę windy. Zerknął na nią przelotnie, po czym kontynuował marsz, jakby wcale jej nie zauważył. Wciąż słyszała jego słowa z poprzedniej nocy – oskarżające ją o kłamstwo.
Whitney zignorowała go i ruszyła do windy, zachowując dystans od Noela.
Kiedy winda przyjechała, Whitney pomyślała, żeby poczekać na następną, ale szyb
















