– Ralpha, zaczekaj – powiedział król Mirosław, spoglądając na swoją piękną partnerkę, która stawała się aż nazbyt dotykalna. Drapała się, obrysowywała ciało, jakby pragnęła czegoś więcej, czegoś, co tylko król mógł jej dać. Ale czy on da jej na to szansę? To zbyt ryzykowne, nawet wielki król to wiedział.
– Dlaczego? Nie zjesz mnie? Dlatego trzymałeś mnie z dala przez tygodnie? Nie chcesz już widz
















