"Jasne, pewnie. Pójdę z tobą. Przyda mi się rozrywka i oderwanie od tych wszystkich treningów," powiedziała Ralph, patrząc na podekscytowaną lykankę przed sobą.
To był okropny pomysł i Ralphine to wiedziała.
Wyprawa z Poliną bez nadzoru nie była najlepszą rzeczą, jaką mogła rozważyć, ale królowa lykanów potrzebowała rozrywki. Musiała zapomnieć o przeszłości i o tym, że Drescher Volkov wciąż ją osa
















