[RALPHINE]
Powrót do pałacu upłynął królowej i jej głównej strażniczce w milczeniu. Strażniczka wciąż nie mogła pojąć, jakie niebezpieczeństwo stanowi dla królowej Ralphine. To ją trapiło, a Kara szalała, próbując to wszystko zrozumieć. Martwiła się o wynik tego wszystkiego i mogła tylko pragnąć, aby miała jasny obraz tego bałaganu. Chciała wrócić do Volkova i nacisnąć go trochę bardziej, ale nie
















