Następne dni przebiegały niemal identycznie. Królewscy członkowie rodziny zajmowali się swoimi obowiązkami w ciągu dnia, Miro i Bashir pracowali nad warunkami traktatu, a wieczorem spotykali się na kolacji. Nie było to nic niepokojącego i w końcu w każdej dziedzinie następował postęp. Lykanie byli bardziej odprężeni widząc, jak królestwo się rozwija i nie było wojen, nawet ze strony zbuntowanych c
















