Król Likanów nie wyspał się i martwił się o dziewczynę w swoim łóżku. Był bliski utraty zmysłów i naprawdę nie potrzebował, żeby jego najlepsi przyjaciele zachowywali się, jakby to było dla nich wszystkich czymś powszechnym.
Heion spojrzał na swojego przyjaciela, na worki pod jego oczami, i rozważał, czy nie przypomnieć Królowi Likanów, ile osób od niego zależy, ale doszedł do wniosku, że Miro mi
















