ARABELLA.
"Hej." Przestaję wściekle wpatrywać się w moją szafkę na dźwięk tego głosu i odwracam głowę, by zobaczyć Sabrinę, która patrzy na mnie z podekscytowanymi oczami.
"Hej, Sab. Potrzebujesz czegoś?" pytam, a ona przechyla głowę na bok. "Nie. Właściwie to chcę cię o coś zapytać. Czy masz ochotę wpaść na moją imprezę? Urządzam ją dziś wieczorem."
Spoglądam na wyciągniętą różową kartkę. "I
















