ARABELLA.
Odwracam się do Alexa i widzę szok na jego twarzy, gdy znowu mamrocze imię. "Sofia?"
"Alexander?" Mój wzrok gwałtownie kieruje się w drugą stronę, a dziewczyna uśmiecha się, idąc w naszym kierunku. "Xander?" Powtarza, a kiedy jest blisko, zauważam zielone oczy, o których mówił Alex.
Miał rację. Jej oczy są oszałamiające. I nie tylko oczy. Ona jest oszałamiająca. Ma na sobie krótką sukie
















