DEX. Arabella mówiła, że wróci przed końcem lekcji, a lekcje skończyły się dokładnie trzydzieści minut temu, a jej wciąż nie ma. Zastanawiam się, czy wszystko z nią w porządku. Nigdy nie opuściła szkoły, a na żadną z wiadomości, które wysłałem po pierwszej, nie odpisała. – Dex! O, jesteś. – Krzyki mojego imienia przerywają moje myśli, a ja odwracam głowę i widzę zbliżającą się do mnie Millie. Za