Po wyjściu Natalie, Trevon nie był w dobrym nastroju.
Było już po trzeciej nad ranem, kiedy Trevon poczuł senność. Objął ją i zasnął w roztargnieniu. Teraz, gdy obudził się o siódmej, spał tylko cztery godziny.
Trevon podparł się i chciał zawieźć Natalie do szpitala, ale ona wcale tego nie doceniła. Na tę myśl Trevon przypomniał sobie sweter z zeszłej nocy.
To także dlatego, że Natalie rano spiesz
















